Aujourd'hui c'est vendredi, 29 mars 2024
Lecture
Gazeta parafialna

La music

Polskie pieśni pasyjne

Ks. Waldemar Partyka C.Or.

Muzyka i śpiew stanowią ważny element liturgii, nabożeństw i całej tradycji Kościoła. Kościół był i jest miejscem gdzie realizuje się słowa św. Pawła, z Listu do Efezjan: "Przemawiajcie do siebie wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wystawiając Pana w waszych sercach".(Er 5. 19).

Piękno wykonywanej muzyki podkreśla znaczenie liturgii, która uświęca człowieka i pozwala doświadczyć obecności Boga.

Św. Augustyn, doktor i nauczyciel Kościoła w sposób szczególnie piękny wyraził istotę oddziaływania muzyki na człowieka. Pisze On w swoich "Wyznaniach" - "Confessioncs": "Ile razy płakałem, słuchając hymnów Twoich i kantyków, wstrząśnięty błogim śpiewem Twego Kościoła. Głosy te wlewały się do moich uszu, a gdy Twoja prawda ściekała kroplami do serca, parowało z niego gorące uczucie pobożnego oddania. Z oczu płynęły łzy i dobrze mi było z nimi."

Czas Wielkiego Postu, to czas kiedy w sposób szczególny pieśni "wlewają się" do USZU wiernych, wyrażając treści przeżyć pasyjnych, doświadczeń cierpienia i męki ale i radosnych, związanych z pokonaniem grzechu i Zmartwychwstaniem Jezusa oraz nadzieja wyzwolenia człowieka od zła. Czas 40-dniowej pokuty jest czasem łaski i wstąpienia na Górę Paschy. Czasem przejścia z śmierci do życia, z uniżenia do chwały, z grzechu do świętości.

Warto więc zastanowić się nad tym, skąd się biorą początki śpiewanych przez. nas pieśni wielkopostnych, jakie pieśni śpiewano w dawnej Polsce i co po nich pozostało.

Początki polskiej pieśni religijnej sięgają wieku XIII. Synod wrocławski w 1248 roku nakazywał, by w każdą niedzielę i święta po Ewangelii księża odmawiali w języku polskim Ojcze naszWierzę. Arcybiskup Jakub Świnka wydaje na Synodzie w 1285 roku nakaz odmawiania i wykładania ludowi w języku polskim Wierzę, Ojcze nasz, Zdrowaś, po odśpiewaniu łacińskiego Credo. Wtedy więc po raz pierwszy wierni zaczęli recytować i śpiewać po polsku oraz zaczęto tworzyć polskie pieśni.

Według badań, z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że w wieku XIII, w środowisku polskich rycerzy powstała Bogurodzica. Wspaniała ta pieśń jest doskonała pod każdym względem, zarówno pięknej melodii jak i wspaniałego, głębokiego tekstu.

Jak podaje Michał Hieronim Juszyński. w klasztorze starosądeckim wieczorami śpiewano "pieśni ojczyste na cześć Najświętszej Panny". Istniał tez polski psałterz księżnej Kingi, mamy także informację o opacie Janie z Witowa (XIII/ XIVw.), który "złożył pieśni o Męce Pańskiej, które długo w kościołach w poście śpiewano".

W wieku XIV i XV nastąpił rozkwit muzyki chorałowej, powstawały liczne hymny, sekwencje, które miały wpływ na utwory poetyckie w języku polskim.

W religijności chrześcijańskiej tematyka pasyjna była zawsze obecna. Przedstawiano cierpienie, mękę Jezusa, wydarzenia te były motorem do tworzenia i opisywania stanów duszy przeszytej doświadczeniem bólu.

Początki polskiej pieśni pasyjnej wiążą się z dramatami religijnymi i misteriami pasyjnymi. Były to przedstawienia inspirowane ewangelicznymi opisami Męki Chrystusa, odbywały się albo na cmentarzu albo obok kościoła lub na placach jarmarcznych.

Wykonawcami najczęściej byli klerycy, żacy szkolni i rybałci. Szczególnie okazałe dramaty przygotowywali Jezuici w swych szkołach. Towarzyszyła im muzyka, specjalnie komponowana, nierzadko przez bardzo dobrych kompozytorów. Ponieważ w tekstach tych dramatów często pojawiały się elementy nazbyt świeckie, Sobór Trydencki zakazał organizowania dramatów. W Polsce przetrwały one do wieku XVIII. Przyczyniły się do powstania wielu pieśni pasyjnych, które były śpiewane na nabożeństwach.

Jedną z najbardziej znanych i równocześnie najstarszych pieśni jest pieśń Jezus Chrystus Bóg Człowiek - tłumaczenie łacińskich Godzinek o Męce Pańskiej. Znana też była pieśń O, wszego świata wszytek lud. Od XIV wieku kaznodzieje coraz częściej przeplatali swoje kazania pieśniami w języku polskim, szczególnie znani z tego byli bernardyni. To właśnie z tego klasztoru wyszedł znany kaznodzieja, autor wierszy i pieśni religijnych błogosławiony Władysław z Gielniowa. Napisał on niezwykle popularny utwór Żółtarz Jezusów, czyli piętnaście rozmyślań o Bożym umęczeniu. Inne znane pieśni z tego okresu to: Bądź. pozdrowień, krzyżu święty, Mękę Kozą spominajmy. Chwała, sława, wszelka cześć. Posłuchajcie, bracia miła - znana też jako Żale Matki Boskiej pod krzyżem.

W wieku XVI nastąpił rozkwit polskiej pieśni pasyjnej. Pod wpływem reformacji dochodzi do głosu pieśń narodowa, powstają liczne pieśni oparte na tekstach ludowych, powstają także pieśni pasyjne, poezje łączone w większe zbiory tzw. kancjonały.

W późniejszych wiekach też powstają liczne pieśni pasyjne, szczególnie dużo pojawia się ich w wieku XIX, kiedy to wielu polskich kompozytorów tworzyło utwory religijne, także o charakterze pasyjnym. Cóż więc pozostało z tych starych pieśni wielkopostnych w naszych świątyniach, co pozostało z tego ducha pasyjności, który szczególnie mocno zakorzenił się w naszym narodzie? By na to pytanie odpowiedzieć wystarczy sięgnąć do najpopularniejszego polskiego "Śpiewnika Kościelnego" ks. Jana Siedleckiego.

Pojawiają się tam pieśni z różnych wieków, chętnie przez nas śpiewane, jak na przykład Rozmyślajmy dziś z XVI wieku, z tekstem ks. Jakuba Wujka, Wisi na krzyżu z XVIII czy wspomniany Żołtarz Jezusów bł. Władysława z Gielniowa u ks. Siedleckiego pod tytułem Jezusa Judasz przeciął, który jest śpiewany rzadko, a szkoda bo i tekst i melodia są przepiękne.

W śpiewniku Siedleckiego pojawiają się też tłumaczenia pieśni obcych, jak chociażby Stała Matka Boleściwa (Stahat Mater Dolorosa) - sekwencja Jakuba z Todi -XVIII wiek, czy stary hymn nieszporny Fortunaty z VI wieku z melodią ks. A. Odrobiny.

Trzeba dużo dobrej woli ze strony ludzi tworzących liturgię, by dbali o żywotność polskiej tradycji pasyjnej obecnej w pieśniach. Te głębokie utwory trzeba przybliżać zwłaszcza młodym ludziom, by nie zamykali się tylko w kręgu ich kultury muzycznej, by potrafili dalej przekazać to dziedzictwo naszej muzyki religijnej.

To ważna sprawa, można szukać nowych opracowań pieśni, przedstawiać fragmenty zrozumiałe dla naszego pokolenia, ale nic wolno rezygnować ze starych melodii, w których zawarta jest wiara, wrażliwość i uczucia religijne.

Jasno trzeba też sobie uświadomić miejsce pieśni pasyjnych w okresie Wielkiego Postu. Pieśni te powinny dominować już od Środy Popielcowej, dlatego że okres 40-dniowej pokuty to czas, kiedy powinniśmy odnowić naszą świadomość włączenia przez Chrzest do wspólnoty Kościoła. Czas, który powinniśmy przeżyć w duchu pokuty, oczyszczając swoje życie z nieuporządkowanych uczuć, pragnień, myśli, kiedy poprzez jałmużnę, post i modlitwę mamy przygotować się na przyjęcie tajemnicy śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa.

W czasie Wielkiego Postu powinniśmy śpiewać pieśni wyrażające naszą wierność Bogu, przebłaganie za nasze grzechy, wezwanie do pokuty i nawrócenia. Same pieśni pasyjne powinny być śpiewane w piątki, Niedzielę Palmową i w Wielkim Tygodniu, lecz też szczególnie w Wielki Piątek. Mają one pomóc nam przyjąć prawdę o cierpieniu Jezusa, wczuć się w Jego krzyżowe doświadczenia, uczynić fundament do przyjęcia i przeżycia prawdy o Zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa.


Lectures 15654 fois

10, (1) 1999 - Wielki Post



Copyright 2003-2024 © Kongregacja Oratorium Św. Filipa Neri i parafia pw. NMP Matki Kościoła w Poznaniu
stat4u
Kalendarz
Czytania
Kongregacja Oratorium Św. Filipa Neri - Poznań